Skąd się biorą wielokrotne układy gwiazd? Mamy pierwsze obserwacje ich powstawania
18 stycznia 2024, 16:41Ponad 80% gwiazd o masie większej od Słońca istnieje w układach podwójnych lub wielokrotnych. Kluczowe pytanie, na które od dawna usiłowali odpowiedzieć astronomowie brzmiało, czy gwiazdy te narodziły się w takich układach, czy też powstały osobno i z czasem zbliżyły się do siebie, tworząc układy. Dotychczas przeprowadzane symulacje komputerowe pokazywały, że gwiazdy już rodzą się w układach wielokrotnych. Jednak astronomowie chcieli przekonać się, jak jest naprawdę. Ostatnie obserwacje za pomocą teleskopu ALMA pozwoliły w końcu rozwiązać tę zagadkę.
O ciemnej materii wiemy... coraz mniej
20 października 2011, 12:52Po zakończeniu naszych badań wiemy o ciemnej materii mniej niż przedtem. Te słowa Marka Walkera z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics pokazują, po jak niepewnym terenie poruszamy się badając wszechświat.
NASA publikuje pierwsze wyniki badań sondy, która leci 'dotknąć' Słońca
5 grudnia 2019, 05:03NASA zaprezentowała właśnie pierwsze wyniki badań przeprowadzonych przez Parker Solar Probe, najszybszy pojazd skonstruowany przez człowieka, który leci „dotknąć” Słońca. Zebrane przez sondę informacje na temat działania Słońca pozwolą naukowcom udoskonalić modele dotyczące pogody kosmicznej oraz powstawania i ewolucji gwiazd
V471 Tauri nadal kryje tajemnicę
18 lutego 2015, 14:12Ku zdumieniu astronomów nowy instrument SPHERE, zainstalowany w Very Large Telescope nie odkrył brązowego karła wokół gwiazdy podwójnej V471 Tauri. Brak planety oznacza, że konieczne jest inne wyjaśnienie nietypowego zachowania gwiazdy.
Precyzyjne pomiary neutronowej „skórki” jądra atomu zmieniają wiedzę o gwiazdach neutronowych
30 września 2021, 12:48Fizycy z Thomas Jefferson National Accelerator Facility (TJNAF – Jefferson Lab) zmierzyli z niezwykłą dokładnością grubość neutronowej „skórki” tworzącej otoczkę jądra ołowiu. Na łamach Physical Review Letters poinformowali, że grubość ta wynosi 0,28 milionowych części nanometra. A ich pomiary mają duże znaczenie dla określenia struktury i rozmiarów... gwiazd neutronowych.
Wyjaśniono zagadkę niezwykłej supernowej?
16 listopada 2007, 12:34Dwóch holenderskich astronomów twierdzi, że rozwiązało zagadkę dotyczącą najpotężniejszej ze znanych nam eksplozji supernowych. O wybuchu supernowej SN 2006gy pisaliśmy przed kilkoma miesiącami.
Najmniejsza gwiazda niewiele większa od Saturna
13 lipca 2017, 10:45Najmniejsza ze zmierzonych gwiazd jest niewiele większa od Saturna. Astronomowie przypuszczają, że znajduje się ona na granicy oddzielającej gwiazdy od planet. Ma akurat tyle masy, by doszło do zainicjowania fuzji i byśmy mogli mówić o gwieździe. Gdyby była ona minimalnie mniejsza ciśnienie w jej jądrze byłoby niewystarczające, by fuzja mogła się rozpocząć.
Naukowcy z NASA przypuszczają, że nowy teleskop kosmiczny znajdzie czarne dziury „wagi piórkowej”
8 maja 2024, 14:17Grupa naukowców z NASA prognozuje, że Teleskop Kosmiczny Nancy Grace Roman, który ma zostać wystrzelony w 2027 roku i umieszczony w punkcie libracyjnym L2, może odnaleźć czarne dziury o niezwykle niskiej masie, w tym o masie Ziemi. Odkrycie takich czarnych dziur byłoby niezwykle ważnym krokiem w rozwoju astronomii i fizyki cząstek, gdyż tego typu obiekty nie mogą powstać w ramach żadnego znanego nam procesu fizycznego, mówi William DeRocco, główny autor nowych badań. Jeśli je znajdziemy, wstrząśniemy fizyką teoretyczną, dodaje.
Pierwsze planety w gromadzie gwiazd
20 września 2012, 05:02Grupa pracujących dla NASA astronomów odkryła pierwsze planety w gęstej gromadzie gwiazd. To dowód, że i w takich miejscach mogą się one formować. Wspomniane obiekty to gazowe giganty wielkości Jowisza
Gwiazda krąży wokół czarnej dziury w Drodze Mlecznej i potwierdza teorię Einsteina
17 kwietnia 2020, 19:45Wieloletnie obserwacje prowadzone za pomocą Very Large Telescope (VLT) potwierdzają, że gwiazda krążąca wokół supermasywnej czarnej dziury ulega precesji Schwarzschilda, zatem jej orbita jest zgodna z przewidywaniami ogólnej teorii względności Einsteina, a nie grawitacji Newtona. Jej kolejne orbity rysują rozetę.